Jak narysować usta?
Jak obiecywałam, kolejny post jeszcze dzisiaj☺. Myślę, że posty będą pojawiać się dwa razy w tygodniu, w środy i niedziele. Następny będzie traktować o rysowaniu znienawidzonych przez wielu nosów. A teraz zabierzmy się już za rysowanie ust!
(Jak mogliście zobaczyć w poprzednim poście, kształt ust naszkicowałam już na samym początku, więc dla Was zrobiłam to jeszcze raz na oddzielnej kartce, aby pokazać Wam jak to zrobić od podstaw.)
Krok 1.: Zaczynamy od zaznaczenia dwóch punktów - kącików ust.
Krok 2.: Czterema kreskami zaznaczamy szerokość warg w miejscu, gdzie są one najpełniejsze. Można tu wykorzystać metodę z mierzeniem za pomocą wyciągniętej przed siebie dłoni z ołówkiem.
Krok 3.: Dwoma nieco owalnymi liniami łączymy kąciki ust. Jest to łatwiejsze, ponieważ linie te przechodzą przez narysowane wcześniej kreski wyznaczające środek ust, tak jak na poniższym zdjęciu:
Krok 4.: Do narysowania pozostają zewnętrzne granice warg. Dolna to niemal prosta kreska, która w mniej więcej jednej czwartej ust gwałtownie kieruje się ku górze i łączy z kącikiem ust. Górna zaś tworzy dwa "wierzchołki" na samym środku, a dalej łagodnie opada.
Krok 5.: Tutaj mamy już aktualny stan rysunku. Starałam się, by usta, które widzieliście na poprzednich zdjęciach wyszły podobnie do tych właściwych, którymi zajmiemy się teraz. Zaznaczam pionowe pęknięcia i zmarszczenia na górnej wardze, na dolnej drobne poziome linie. Warto posłużyć się tu jakimś zdjęciem albo zrobić własne☺.
Krok 6.: Na górnej wardze zaznaczam najmocniejsze cienie, przyciemniam też skórę wokół ust, by wydawały się bardziej wypukłe. Rysuję też zęby. Cieniuję je ołówkami HB i B.
Krok 7.: Ołówkiem 3B zaznaczam marszczenia na dolnej wardze, całość cieniuję ołówkiem B. Gumką rozjaśniam środkową część górnej wargi, nadając jej efektu połysku.
Krok 8.: Równomiernie cieniuję dolną wargę ołówkiem 2B.
Krok 9.: Miękkim ołówkiem cieniuję "granice" ust, ponownie rozjaśniam te miejsca, które miały pozostać niemal idealnie białe.
No i voila - usta gotowe! Mam wrażenie, że wyglądają tak, jakby rysowana pani bardzo niekonsekwentnie korzystała z botoksu☺. Koniecznie dajcie znać, co sądzicie na ten temat, a my widzimy się już w niedzielę!
(Jak mogliście zobaczyć w poprzednim poście, kształt ust naszkicowałam już na samym początku, więc dla Was zrobiłam to jeszcze raz na oddzielnej kartce, aby pokazać Wam jak to zrobić od podstaw.)
Krok 1.: Zaczynamy od zaznaczenia dwóch punktów - kącików ust.
Krok 2.: Czterema kreskami zaznaczamy szerokość warg w miejscu, gdzie są one najpełniejsze. Można tu wykorzystać metodę z mierzeniem za pomocą wyciągniętej przed siebie dłoni z ołówkiem.
Krok 3.: Dwoma nieco owalnymi liniami łączymy kąciki ust. Jest to łatwiejsze, ponieważ linie te przechodzą przez narysowane wcześniej kreski wyznaczające środek ust, tak jak na poniższym zdjęciu:
Krok 4.: Do narysowania pozostają zewnętrzne granice warg. Dolna to niemal prosta kreska, która w mniej więcej jednej czwartej ust gwałtownie kieruje się ku górze i łączy z kącikiem ust. Górna zaś tworzy dwa "wierzchołki" na samym środku, a dalej łagodnie opada.
Krok 5.: Tutaj mamy już aktualny stan rysunku. Starałam się, by usta, które widzieliście na poprzednich zdjęciach wyszły podobnie do tych właściwych, którymi zajmiemy się teraz. Zaznaczam pionowe pęknięcia i zmarszczenia na górnej wardze, na dolnej drobne poziome linie. Warto posłużyć się tu jakimś zdjęciem albo zrobić własne☺.
Krok 6.: Na górnej wardze zaznaczam najmocniejsze cienie, przyciemniam też skórę wokół ust, by wydawały się bardziej wypukłe. Rysuję też zęby. Cieniuję je ołówkami HB i B.
Krok 7.: Ołówkiem 3B zaznaczam marszczenia na dolnej wardze, całość cieniuję ołówkiem B. Gumką rozjaśniam środkową część górnej wargi, nadając jej efektu połysku.
Krok 8.: Równomiernie cieniuję dolną wargę ołówkiem 2B.
Krok 9.: Miękkim ołówkiem cieniuję "granice" ust, ponownie rozjaśniam te miejsca, które miały pozostać niemal idealnie białe.
Komentarze
Prześlij komentarz